Dzwonek do drzwi: za progiem stała zapłakana teściowa – kochanka pozbawiła ich wszystkiego (wersja alternatywna)
Wszystko zaczęło się od natarczywego dzwonka do drzwi w środku listopadowej nocy. Moja teściowa, z którą przez lata łączył mnie chłodny dystans, stała na progu z walizką i łzami w oczach. To, co usłyszałam tej nocy, zmieniło nie tylko moje życie, ale i całą naszą rodzinę.