Oszustwo w myjni, które zasiało niezgodę między nami
Kiedy mój mąż, Kamil, poprosił mnie, abym w moim wolnym dniu umyła jego samochód, nie przypuszczałam, że ta prosta czynność doprowadzi do serii nieszczęśliwych wydarzeń, które na zawsze zmienią moje spojrzenie na zaufanie i odpowiedzialność. Oto historia, jak wizyta w myjni samochodowej kosztowała więcej niż kilka złotych i dlaczego teraz omijam szerokim łukiem samochód Kamila.