Mąż obwinia mnie za nasze kłopoty finansowe po narodzinach trzeciego dziecka – czy to naprawdę moja wina?
Od zawsze marzyłam o dużej rodzinie, ale to mój mąż, Tomek, przekonał mnie do trzeciego dziecka. Teraz, gdy ledwo wiążemy koniec z końcem, on zrzuca całą winę na mnie. Czy naprawdę jestem odpowiedzialna za nasze problemy, czy to tylko wygodny kozioł ofiarny?