„Moja Synowa Nie Rozmawia ze Mną od Roku z Powodu Prezentu: Przestała ze Mną Rozmawiać”
Szczerze mówiąc, nie byłam tym zbytnio zmartwiona. Co mnie to obchodzi? Nie mieszkam z nią. Niech radzi sobie sama ze swoimi problemami. Teraz mój syn
Szczerze mówiąc, nie byłam tym zbytnio zmartwiona. Co mnie to obchodzi? Nie mieszkam z nią. Niech radzi sobie sama ze swoimi problemami. Teraz mój syn
Na początku myślałam, że to tylko moja wyobraźnia, ale z czasem zdałam sobie sprawę, że tak nie jest. Możesz myśleć, że to ja przesadzam, ale prawda jest znacznie bardziej niepokojąca.
Mój mąż mówi mi, że nasz syn dorasta z ojcem, podczas gdy jego syn z poprzedniego małżeństwa ma tylko samotną matkę. Nie wydaje się przejmować, że nasz mały chłopiec również potrzebuje swojego taty.
Zawsze wyobrażałam sobie, że założę rodzinę po ślubie, ale życie miało inne plany. Nasze dziecko przyszło na świat wcześniej, niż się spodziewaliśmy, a kiedy najbardziej go potrzebowałam, odszedł. Teraz wraca, prosząc o drugą szansę. Jestem rozdarta między sercem a rozumem.
Wyraźnie widzę, że mój wnuk nie ma ani zainteresowania, ani naturalnego talentu do piłki nożnej. Emilia odmawia przyjęcia tego do wiadomości, całkowicie ignorując fakt, że jej syn nie chce grać.
„Nie jestem nic winna temu człowiekowi, ponieważ przez dwadzieścia lat naszego małżeństwa ani razu nie zaoferował nam żadnej pomocy, ani finansowej, ani fizycznej.”
Jestem z zawodu pielęgniarką. W 1995 roku zaczęłam pracę w szpitalu położniczym. Po pewnym czasie poszłam na urlop macierzyński. Moja ciąża przebiegała normalnie. Wszystkie badania wykazały, że dziecko jest zdrowe, więc z mężem z niecierpliwością oczekiwaliśmy naszej córki. Przygotowaliśmy wszystko na jej przyjście. Nasi bliscy również czekali na nowego członka rodziny i zawsze pytali: „Jak wszystko się układa?”
W wieku 65 lat czuję się bardziej pełna energii niż dwie dekady temu, dzięki przejęciu kontroli nad swoim życiem i zdrowemu odżywianiu. Zachęcam wszystkich do rozważenia zdrowszego stylu życia, bo nigdy nie jest za późno. Jednak dzisiaj chcę opowiedzieć o niepokojącym incydencie z udziałem mojego syna i wnuczki. Oto, co się wydarzyło.
Nigdy nie pozwoliłam jej przekroczyć moich granic, ale mój związek z mężem zaczął się niespodziewanie w lokalnej przychodni. Poszłam na rutynowe badanie, a
„Mój syn ożenił się 12 lat temu. On i jego żona, wraz z dwójką dzieci, mieszkają w ciasnym jednopokojowym mieszkaniu. Osiem lat temu Jakub kupił działkę i zaczął budować swój wymarzony dom. Przez rok nic się nie działo. W następnym roku udało im się postawić ogrodzenie i położyć fundamenty. Potem wszystko znów stanęło w miejscu z powodu braku funduszy. Teraz moja synowa naciska, abym sprzedała swój dom, aby im pomóc…”
Pożyczyłem samochód mojej mamie, aby jej pomóc, ale ona pozwoliła mojemu bratu go prowadzić, a on go rozbił. Samochód można naprawić, ale koszty są wysokie, a ubezpieczenie tego nie pokryje. Mój brat obiecuje mi zwrócić pieniądze, ale moja mama jest zła na mnie za to, że się na nią zdenerwowałem.
Pogodzenie się z tą rzeczywistością jest niezwykle trudne. Wychowywałam syna sama, starając się zbudować dla nas życie, ale nigdy się to nie udało. Czy to z powodu mojego trudnego charakteru, czy złych wyborów partnerów, relacje zarówno z synem, jak i z partnerami zawsze były napięte. Teraz moja synowa wbiła klin między nas, a ja czuję się bardziej odizolowana niż kiedykolwiek.