Oddałam im wszystko, a teraz zostałam sama. Czy naprawdę na to zasłużyłam?
Całe życie poświęciłam swoim dzieciom, wierząc, że rodzina to największa wartość. Teraz, na emeryturze, czuję się opuszczona i niepotrzebna. Czy mogłam zrobić coś inaczej, by nie zostać sama?