Zarabiam 3600 zł miesięcznie, 2000 zł oddaję młodszej córce, 200 zł starszej. Ostatnio odkryłam coś, co zmieniło wszystko…
Nie wyjechałam z rodzinnego miasteczka dla lepszego życia, tylko by utrzymać moje córki. Ich ojciec, Jacek, zostawił nas, gdy najbardziej go potrzebowałyśmy. Ostatnio jednak odkryłam coś, co przewróciło mój świat do góry nogami i dało nam wszystkim nową nadzieję.