„Zdrowa rewolucja” mojej synowej rozbiła naszą rodzinną kolację. Czy można pogodzić tradycję z nowoczesnością?
Zawsze wierzyłam, że rodzinne obiady cementują więzi. Jednak odkąd mój syn ożenił się z Anią, dietetyczką z misją, nasze spotkania przy stole zamieniły się w pole bitwy. Czy da się pogodzić miłość do schabowego z nowoczesnym podejściem do zdrowia?