„Nazywali mnie ciocią, ale patrzyli tylko na mój adres”: Jak bliscy zamienili się w obcych przez jedno mieszkanie
Zawsze byłam tą spokojną ciocią, która pomagała rodzinie i nie oczekiwała niczego w zamian. Ale kiedy córka mojej siostry zaczęła mnie odwiedzać coraz częściej, zrozumiałam, że nie chodzi o rodzinne więzi, tylko o moje mieszkanie. Ta historia to opowieść o zaufaniu, zdradzie i o tym, jak trudno jest pogodzić się z prawdą o najbliższych.