Gdzie nikt się nie gubi – historia Heleny Markowskiej

Gdzie nikt się nie gubi – historia Heleny Markowskiej

Minęło dziewięć miesięcy, odkąd mój syn Artur zniknął bez śladu. Każdy dzień bez wiadomości był dla mnie jak kolejna rana, a życie w zawieszeniu rozdzierało naszą rodzinę. W tej historii opowiadam o bólu, nadziei i rodzinnych konfliktach, które wybuchły w cieniu tej tragedii.