Dom podzielony: Moja walka o miłość i granice w patchworkowej rodzinie
Mam 55 lat i od kilku lat próbuję odnaleźć się w roli macochy. Każdy weekend zamienia mój dom w pole bitwy między potrzebą spokoju a obowiązkiem wobec rodziny mojego męża. Czy można kochać i jednocześnie stawiać granice, nie tracąc siebie?