„Moja teściowa była wściekła, gdy odmówiliśmy przyjęcia jej syna pod nasz dach – a to był dopiero początek rodzinnej burzy”
Nigdy nie sądziłam, że jedna decyzja może wywołać taką lawinę emocji i konfliktów. Odmowa przyjęcia szwagra pod nasz dach sprawiła, że cała rodzina stanęła przeciwko mnie, a mój mąż musiał wybierać między lojalnością wobec matki a własną rodziną. Dziś zastanawiam się, czy można było to rozwiązać inaczej, nie tracąc przy tym siebie.