Wróciłam do rodzinnego domu i wszystko się rozpadło… Czy to naprawdę moja wina?
Wróciłam do mieszkania mojej siostry, bo życie w Warszawie mnie przerosło. Miało być wsparcie, a wyszła katastrofa – szwagier chce rozwodu i obwinia mnie o wszystko. Czy naprawdę jestem winna rozpadu ich małżeństwa?