„Nie spiesz się z małżeństwem, Iwono!” – Ucieczka panny młodej przed toksyczną rodziną narzeczonego
Jednego poranka, gdy wszyscy wokół planowali moje wesele, zrozumiałam, że nie wychodzę za mąż tylko za Damiana, ale też za jego apodyktyczną rodzinę. Moja historia to opowieść o próbach zadowolenia wszystkich, podczas gdy powoli traciłam siebie. Czy istnieje wyjście z takiej sytuacji, czy szczęście jest nam pisane tylko raz?