Przestałam wspierać finansowo syna i straciłam kontakt z wnuczką. Czy naprawdę byłam tylko portfelem?
Całe życie poświęciłam synowi, pracując ponad siły, by niczego mu nie brakowało. Teraz, gdy nie mam już pieniędzy, zostałam sama, a mój syn przestał mnie odwiedzać i zabierać do mnie wnuczkę. Czy naprawdę byłam dla niego tylko źródłem pieniędzy?