„Dlaczego dla niej wszystko, a dla nas tylko zupa?” – Moja walka o sprawiedliwość w rodzinie męża
Od lat jeździmy z Michałem do jego rodziców na wieś, pomagając w ogrodzie i domu. Zawsze myślałam, że jesteśmy jedną rodziną, aż zobaczyłam, jak teściowa rozdaje pieniądze szwagierce, a nam zostawia tylko resztki obiadu. Ta niesprawiedliwość rozdarła naszą rodzinę i zmusiła mnie do zadania sobie trudnych pytań o lojalność, miłość i granice.