Oddałam dom siostrze, którą kochałam jak własną. Dziś nie wiem, czy to był błąd…
Zaczęło się od jednej rozmowy, która zmieniła wszystko. Oddałam cały majątek mojej przyrodniej siostrze, bo wierzyłam, że rodzina jest najważniejsza. Teraz patrzę na zgliszcza naszej relacji i pytam siebie: czy miłość naprawdę wszystko wybacza?