Zawsze pomagałam mojej siostrze. Ale gdy sama potrzebowałam pomocy, usłyszałam, że „nie ma czasu”
Jestem Halina, mam 61 lat i całe życie poświęciłam rodzinie, szczególnie mojej młodszej siostrze Marzenie. Przez lata byłam jej wsparciem w najtrudniejszych chwilach, ale gdy sama znalazłam się w potrzebie, usłyszałam od niej tylko chłodne „nie mam czasu”. Ta historia to opowieść o poświęceniu, rozczarowaniu i pytaniu, czy warto zawsze stawiać innych ponad siebie.